Jola i Wojtek i ich miłość

Jola i Wojtek – miłość tematem wiodącym.

Pisząc ten post wróciły do mnie wspomnienia lata. Dojrzewające zboże, ciepły wieczór, ognisko – znowu musimy czekać pół roku aż nastanie ten czas. Taka jest niestety kolej rzeczy.
Dziś przedstawiam Wam kilka ujęć z sesji ślubnej Joli i Wojtka, w której ich miłość grała pierwsze skrzypce! Jako fotograf ślubny mam przyjemność fotografować szczęśliwych ludzi. Spędzać czas fotografując zakochanych w sobie to zaszczyt i niezaprzeczalny walor mojej pracy. Przyznam że jestem zawodowym szczęściarzem, fotograf ślubny to bardzo dobry zawód 😉

Spis treści

Tą sesję darzę wielkim sentymentem ponieważ prawie całą wykonałem małym ale bardzo plastycznym, wręcz malarskim obiektywem. Voigtlander Nokton 40mm zadbał o to aby stworzyć w tych zdjęciach doskonałą separację głównych bohaterów, pięknie rozmyć tło i zapewnić cudowny skin tone. Dużo zdjęć z tego obiektywu znajdziecie w mojej sekcji fotografii czarno białej – Czerń i Biel.

A teraz zapraszam Was na trochę subtelności i na pewno sporo miłości. Jola i Wojtek 😉