Karolina i Grzegorz – plener w lesie
Sesja plenerowa – gdzie?
Zdjęcia plenerowe wykonywałem w wielu miejscach, ale muszę przyznać, że ślubny plener w lesie to zawsze jest dobry pomysł. Sprawdza się w przypadku wszystkich par – bez względu na Wasze zainteresowania, preferencje, zamiłowanie do miasta czy też fascynacje architekturą – las zawsze pasuje.
Często jest tak, że pary nie mają pomysłu na to, gdzie wykonać sesję plenerową i wtedy, tacy już bezradni, rzucają: „no to dobra, to zróbmy sesję w jakimś lesie może?”. I wiecie co? To pokazuje, że czasem pomysł rzucony „od niechcenia”, jest najlepszym na jaki można wpaść.
Plener w lesie? Mam tylko argumenty za.
Wahacie się, czy to dobry pomysł? Zastanawiacie się, czy las to odpowiednie miejsce na sesję plenerową? Dajcie mi chwilę, a rozwieję wszystkie Wasze wątpliwości.
Po pierwsze las tworzy niesamowity klimat. I choć nie widać tego na zdjęciach – to jest to ważne dla dobrego samopoczucia pary – pięknie w nim pachnie!
Po drugie w lesie panują cisza i spokój, zarówno para, jak i ja-fotograf, możemy w pełni skupić się na zadaniu. Ot, czasem naszą uwagę może rozproszyć jedynie przebiegająca z drzewa na drzewo wiewiórka.
Ważną zaletą sesji plenerowej w lesie jest to, że naprawdę trudno tam kogokolwiek spotkać (no, może tylko te wiewiórki). Las to odosobnione miejsce, a to wiele daje parom, jeśli chodzi o swobodę – nikt nie czuje się skrępowany, bo i nie ma przed kim tak się czuć. Drzewa oczu nie mają. Drzewa nie oceniają. Drzewa są przyjazne dla każdej fotografowanej pary.
Taki las, który położony jest z dala od zgiełku cywilizacji sprawia, że para skupia się na sobie, jego klimat sprzyja tworzeniu intymnej atmosfery, co potem daje niesamowite efekty na zdjęciach. Dlatego jako fotograf ślubny często polecam las na miejsce sesji ślubnej. Plener w lesie to bardzo dobry pomysł.
Meandry Smarkatej – kto nie był, koniecznie być musi!
Przy okazji tematu sesji plenerowej w lesie, chciałbym pokazać Wam kilka kadrów z takiej sesji, którą wykonałem wraz z Karoliną i Grzegorzem w przepięknym, naturalnym i wyjątkowym miejscu – w Dolinie Rzeki Smarkatej. Nie jest to miejsce, po którym łatwo się poruszać, podróż tutejszymi zakamarkami wymaga wysiłku, ale uwierzcie mi – warto. Krajobraz jest tu naprawdę baśniowy, nieregulowana rzeka dodaje niesamowitego uroku, również zdjęciom. A przy okazji wykonywanej tu sesji można zwyczajnie poobserwować przyrodę i odkryć niespotykane gatunki zwierząt i roślin. Wiecie, że w Dolinie Rzeki Smarkatej żyje ponad 60 gatunków ptaków, ryb i kilkaset roślin – w tym wiele chronionych?
Piękny, dziewiczy las i rzeka Smarkata – to idealne miejsce na ślubny plener w lesie. W dodatku zamiary moich Ukochańców, którzy założyli, że ubiorą się i przygotują na miejscu, dodały smaczku całej sesji. Proszę Państwa, oto Karolina i Grzegorz w moich plenerowych kadrach:
mariusztwarog.pl
