Pieniny
Pieniny
Trzy Korony. Taki był cel tej wyprawy.
Wybraliśmy się z Bianią zbadać czy zima w górach odeszła na dobre czy jeszcze pozostał jakiś jej ślad. I zostaliśmy zaskoczeni bo w Pieninach mieliśmy 18 stopni na plusie a śnieg dominował jedynie w oddalonych wysokich Tatrach Bielskich. To był dla mega miły dzień bo spędziłem go z córką i jako fotograf miałem okazję fotografować piękną scenerię górską. Zdjęcia Pienin lub może zdjęcia Tatr z Pienin mają w sobie bardzo dużo uroku, jest w nich jakiś pierwiastek romantyzmu chyba. Przyznam się że od pewnego czasu lubię bardzo fotografować Pieniny i chciałbym jeszcze nie raz wróć tu na zdjęcia a może nawet na fotograficzną sesję ślubną w górach. To byłoby coś 😉
Pieniny po raz pierwszy w tym roku. Zapraszam.