Sesja narzeczeńska na Santorini Ani i Mateusza
Sesja narzeczeńska na Santorini
Można zrobić sesję narzeczeńską nad polskim morzem? Pewnie! Ale można też wstać o 2 nad ranem, wsiąść do samolotu i wylądować na wulkanicznej wyspie położonej na Morzu Egejskim! Zerknijcie, jak wyglądała sesja na Santorini, gdzie pierwsze skrzypce, oprócz mojej pary narzeczonych, grały niesamowite greckie barwy.
Spis treści
TogglePrzygody wymagają poświęceń. Trzeba na przykład zbudzić się na długo przed świtem i w panującej ekscytacji na nadchodzącą podróż pamiętać, żeby o niczym nie zapomnieć 😀 Z moją parą – Anią i Mateuszem – wstaliśmy o 2 nad ranem, stanęliśmy na płycie krakowskiego lotniska i nie zapomnieliśmy o niczym, a zwłaszcza o świetnym humorze.
Gdy wysiedliśmy, nasz entuzjazm zmieszał się z westchnieniami – uff, jak gorąco! To zdanie było jednym z najczęściej powtarzanych. Nic dziwnego, w końcu nasza sesja na Santorini odbyła się w, bagatela, 33 stopniach!
Fira, Imerovigli i Oia – greckie raje
Nasza wielka grecka sesja zdjęciowa to kilka niesamowitych lokalizacji – między innymi stolica Santorini – Fira. Położona na klifie zachwyciła nas geometrycznymi zestawieniami bieli i błękitu – białe fasady budynków, ich niebieskie dachy stapiające się z bezchmurnym niebem – widoki jak ze snów! To tam zaczęliśmy nasz plener narzeczeński.
Byliśmy również w Imerovigli. Miasteczku, z którego roztaczał się widok na Morze Egejskie, co w przypadku Santorini nie jest niczym dziwnym. Ale! Wrażenie zrobiła na nas skała zatopiona w tym Morzu! Na zdjęciach zobaczycie, jak dostojnie majaczy w tle, urozmaicając nam kadry. Dla mnie Imerovigli jest numerem 1 na Santorini do zwiedzania, chillu i robienia zdjęć. Mogę śmiało powiedzieć że jest cudnym miejscem a tamtejszy zachód słońca jeden z najlepszych jakie widziałem.
Nie mogliśmy ominąć miejscowości Oia nie bez powodu nazywanej najpiękniejszą na Santorini. Biało-niebieskie domostwa położone na klifie i zewsząd ozdabiające je różowe i fioletowe bugenwille, a wszystko to pomalowane ciepłymi, a wręcz gorącymi promieniami słońca… Wow! To co rzucało się w oczy to sesje zdjęciowe instagramerek. Nigdy nie widziałem w tak dużej skali tego zjawiska, jako fotograf z dużym zainteresowaniem przyglądałem się tym dziewczynom.
Czerwona plaża, Perisa i Vourvoulos
Fotograficzna sesja na Santorini to trzy urokliwe miasteczka, ale i trzy niesamowite plaże, które odwiedziliśmy! Plaża z czerwonym piaskiem, miasteczko Perisa idealne do wakacyjnego relaksu i kamienista plaża Vourvoulos były dla nas bardzo gościnne, tak samo jak i dla innych turystów pragnących opalić się greckim słońcem i wykąpać w Morzu Egejskim.
Pomimo niemałych dystansów zrobionych w trakcie sesji, cały czas było mi mało. Fotograf na Santorini to nie tylko zdjęcia. Chciałem z tego wyjazdu wynieść jak więcej. Co ranek przemierzałem dystans pomiędzy Firą a Imerovigli, całym sobą chłonąc widoki, których jeszcze długo nie zapomnę. Obejrzyjcie kilka z nich i poczujcie ten śródziemnomorski klimat!
Sesja na Santorini – czy warto? Na pewno tak. W najpopularniejszych miejscach jest tłoczno ale ta wyspa jest stworzona na sesję ślubną lub sesję zaręczynową. Fotograf ślubny na Santorini ma co robić, lista tematów które można powiązać z zakochanymi jest ogromna. Ta wyspa to istna fotograficzna kopalnia i uważam że warto wybrać się tam aby stworzyć wspaniałe zdjęcia. Pamiątkę na resztę życia.
PS A jeśli i Wam zamarzy się sesja na Santorini, chyba najpiękniejszej greckiej wyspie – moja rada – weźcie pod uwagę podróż wiosną lub jesienią. Oprócz świetnie spędzonego czasu z Anią i Mateuszem doświadczyliśmy również jednego z największych upałów, jaki pamiętam. Pot, pot i jeszcze raz POT.
Profil na Facebook’u – facebook.com/PhotoByMT
Profil na Instagramie – instagram.com/mariusztwarog.pl/
Profil na prowedaward.com – prowedaward.com
[…] samolotem! Los sprawił, że nasze drogi znów się skrzyżowały na tej bajecznej wyspie. A ja po raz drugi w mojej karierze miałem okazję fotografować w niesamowitej scenerii […]