Klaudia i Tomek – wesele w Ostrowcu Świętokrzyskim

Klaudia i Tomek – wesele w Ostrowcu Świętokrzyskim

W 2019 roku byłem fotografem na ślubie Arlety i Karola. To wtedy też poznałem siostrę Arlety – Klaudię i jej partnera Tomka. Moja praca fotografa ślubnego, a później jej efekt, czyli zdjęcia chyba przypadły do gustu Parze Młodej i jej rodzinie, bo niecały rok później to właśnie Klaudia zgłosiła się do mnie w sprawie fotografowania jej ślubu. Często tak bywa, że osoby, będące gośćmi na jakimś weselu, stają się później moimi klientami.

Sesja narzeczeńska w Parku Ujazdowskim i na Agrikoli

Wspólną, fotograficzną przygodę z Klaudią i Tomkiem zaczęliśmy od wiosennej sesji narzeczeńskiej. Klaudia i Tomek mieszkają i pracują w Warszawie, tam też odbyła się sesja. A ponieważ dawno z aparatem w stolicy nie byłem, to tym chętniej podjąłem się wyzwania sfotografowania ich sesji randkowej. Wykonaliśmy ją w Parku Ujazdowskim. Klika strzałów zrobiliśmy też na Agrikoli – ulicy warszawskiego Ujazdowa. 

Jako fotograf ślubny często zaczynam „ośmielać” parę przed obiektywem właśnie na takich luźnych sesjach narzeczeńskich. Zachęcam ich też wtedy, żeby wybierali na ich wykonanie miejsca, które są dla nich w jakiś sposób ważne. Często też podpowiadam, żeby odbyły się w interesującej aurze, związanej na przykład z ich wspólnymi pasjami. Sesja Klaudii i Tomka rzeczywiście wyróżniała się, bo na sesję zabrali coś, co faktycznie łączy i spaja ich codziennie bardzo mocno – swojego ulubionego pupila. I trzeba przyznać, że ich czworonożny przyjaciel – buldog francuski – to prawdziwy psi top model. Przed obiektywem czuł się jak ryba w wodzie ☺

Przygotowania Pana Młodego w Hotelu Panorama

Ślub i wesele Klaudii i Tomka odbywały się w Ostrowcu Świętokrzyskim w Hotelu Panorama. Tutaj też Tomek przygotowywał się do całej ceremonii. Gdy zobaczyłem ogród należący do hotelu, zaparł mi dech w piersiach. Nie mogłem przejść obok niego obojętnie. Od razu nasunęła mi się wizja, aby Pan Młody to właśnie tu, na zewnątrz, w tej przepięknej, urokliwej aurze przyrody przygotowywał się do ceremonii. Patrząc na zdjęcia z tego momentu, uważam, że ten pomysł był strzałem w dziesiątkę. Nie ukrywajmy – rzadko kiedy przygotowania Pana Młodego mają miejsce w ogrodzie. Mało kto ma takie wspomnienia no i zdjęcia.

Dom Pani Młodej

Klaudia przygotowywała się do ceremonii zaślubin już w bardziej tradycyjny sposób – w swoim rodzinnym domu w Ożarowie. Pani Młoda zawsze potrzebuje pomocy podczas ubierania – Klaudia na brak wsparcia narzekać nie mogła. Oprócz fachowej pomocy Mamy i Świadkowej uraczyła też pomocy rocznej, malutkiej osóbki, która samą swoją obecnością wprowadzała pierwiastek rozluźnienia do panującej atmosfery.

Gdy Tomek przyjechał, by pierwszy raz w tym ważnym dniu spotkać się z Klaudią, atmosfera od razu się zmieniła. Trudno to wytłumaczyć, ale podejrzewam, że wszystkim zgromadzonym serce zaczęło bić mocniej. W samych spojrzeniach Pary Młodej było tyle emocji, że… potrzebowały upustu. Klaudia to bardzo uczuciowa i wrażliwa osoba i gdy tylko zobaczyła Tomka natychmiast łzy zaczęły lać się strumieniami z jej oczu. To był bardzo wzruszający moment, który rozczulił wiele osób, w tym mnie. Szczęście przybrało ludzką postać.

Ślub cywilny w plenerze – Hotel Panorama

Klaudia i Tomek zdecydowali się na ślub cywilny w plenerze – w ogrodzie hotelu Panorama. Śluby w plenerze zdarzają się rzadko, więc dla mnie jako fotografa ślubnego również z tego powodu ten dzień był wyjątkowy. Nie ma co ukrywać – jestem przyzwyczajony głównie do fotografowania ślubów w kościołach. Ten ślub był dla mnie zdecydowanie fotograficznym wyzwaniem. Bardzo się cieszyłem, że mogłem uczestniczyć w tym wydarzeniu. Naprawdę trudno o stworzenie lepszego klimatu i tak czystej elegancji, którą było widać w każdym, nawet najdrobniejszym szczególe. 

Impreza weselna i zespół Altuss

Impreza weselna Klaudii i Tomka to wulkaniczny wybuch! Pary Młode często stresują się tym, czy goście będą się dobrze bawić na weselu. Tu już w pierwszych minutach zabawy stres odszedł w siną dal. Od początku było czuć, że na parkiecie od energii, tańca i radości będzie aż kipić. Sporo zasługi w tym ma zespół Altuss, który dbał tego dnia o zabawę. Emanowali niesamowitą mocą, którą zarażali gości. Może się wydawać, że z każdą godziną weselnej zabawy tej energii będzie mniej, bo się zużywa, ale tu było na odwrót! Im później tym więcej „powera” miał zespół, a to udzielało się gościom. Wszyscy bawili się do białego rana…

Sesja ślubna w Łazienkach

Klaudia i Tomek Warszawę mają w sercu. Sesja poślubna natomiast odbyła się w sercu samej Warszawy – w Łazienkach Królewskich. Nie wiem, czy wiecie, ale Łazienki są nazywane „najszczęśliwszym miejscem w Warszawie”. I wiecie co? Podczas sesji ślubnej Klaudii i Tomka z pewnością takim były. Śmiem twierdzić, że dla Pary Młodej nie było to jedynie najszczęśliwsze miejsce w Warszawie, ale najszczęśliwsze w ogóle na całym świecie… ☺